Serniczki, które zniknęły u nas w mgnieniu oka. Wilgotna, jedwabiście kremowa, dyniowa masa, z przyjemną nutą cynamonu i aromatem skórki z pomarańczy.
Wilgotne, mięciutkie, cudownie pachnące cynamonem, skórką pomarańczową i przeprawami korzennymi.
Szarlotki nigdy mi się chyba nie znudzą. A nadchodząca powoli jesień nastraja wyjątkowo jabłecznikowo i szarlotkowo.
Ciasto jest kruchuteńkie, cienkie i delikatnie chrupiące, z przyjemną waniliową nutą. A jabłuszka mięciutkie, przyjemnie rozpływające się w ustach, ale nie „rozciapciane”.
Jedna z wariacji na temat tiramisu. Małe biszkopty zastępujemy tu wcześniej upieczonymi blatami biszkoptowymi, podobnie jak w wersji klasycznej
Krucha migdałowa tarta pokryta skarmelizowanymi morelami. Z delikatnie wyczuwalną nutą cynamonu.
Mięciutkie i lekko chrupiące ciasteczka o lekko karmelowym posmaku. Zasmakują nie tylko dzieciom. ;) Ciasteczka są ekspresowe i proste w przygotowaniu.
To murzynek, który dawniej bardzo często piekła moja mama. Przepis spisała do zeszytu prawdopodobnie z jakiegoś kartkowanego kalendarza lub gazety.
Kruche ciasteczka z cukrem, z przepisu znalezionego w kajecie mojej babci, choć nie pamiętam, by je piekła w takiej formie, ale pewnie byłam zbyt mała, by wszystkie jej wypieki spamiętać
Poniżej przepis na puszysty i wilgotny sernik mojej mamy. Nadal, mimo upływu lat, uważam, że jest to jeden z najlepszych serników, jakie jadłam
Pyszne puszyste ciacho z wyraźną kawową nutą. Na całość składają się dwa blaty biszkoptowe przełożone Nutellą, kawą pianką i masą śmietankową z lekko cytrynową nutą.
Tym razem ciasto w wersji fit. Coraz częściej mnie o takie prosicie, więc postaram się by było ich tutaj więcej. Prezentowane ciacho nie ma dodatku tłuszczu (poza tym zawartym w jajkach i jogurcie).
Prosty, szybki i dość pożywny deser, który świetnie sprawdzi się na podwieczorek, ale może nam też zastąpić np. drugie śniadanie.
Te ciasteczka to jedna z pierwszych słodkości, które upiekłam na samym początku mojej przygody z kucharzeniem.
To mój babkowy faworyt na tegoroczne święta. Zakochałam się w niej od pierwszego kęsa (jak i reszta mojej rodzinki) i wiem, że na święta zrobię ją ponownie. :)
Wieniec drożdżowy, który nie tylko świetnie sprawdzi się jako dekoracja wielkanocnego stołu, ale również zaskoczy biesiadników
Na blogu jest już sporo babek, w tym również piaskowe, ale piaskowej czekoladowej do tej pory nie było.
Bułeczki o niemiecko-amerykańskim rodowodzie. W smaku przypominają nieco bułeczki norweskie, ale są bardziej lepkie, chciałoby się powiedzieć ciągnące i zdecydowanie słodsze
Ten sernik ma pewnie z milion kalorii, ale wychodzi tak pyszny, że nie można mu się oprzeć.
Tym razem pancakes w wersji pełnoziarnistej, wypełnione po same brzegi bananami. Robimy je w domu od dawna i niezmiernie mnie zachwycają
Placuszki, które nie zawierają glutenu. Jeśli użyjemy mleka roślinnego pozbawimy je też laktozy.
Pożywne śniadanie to podstawa. Koniecznie musisz być też smaczne i pełnowartościowe. U nas takim śniadaniem jest często granola, podawana z mlekiem lub jogurtem
Słynne amerykańskie miękkie placki, które najczęściej podaje się z syropem klonowym lub/i z chrupiącym smażonym bekonem
Pyszne, mięciutkie, rozpływające się w ustach bułeczki. Mogłabym na ich temat mówić same ochy i achy, bo naprawdę są genialne. Maślane, ale jednocześnie bardzo puszyste.
Wyjątkowo chrupiące ciasteczka owsiane. Czyli zdrowsza alternatywa tradycyjnych ciasteczek. Zdrowsza, ale pyszna.
Szybki, zdrowy deser owocowy, który zapewne wielu z Was od czasu do czasu jadło w dzieciństwie. :)
Ciasteczka idealne na Walentynki, ale też na każdą inną okazję, Bo przecież uczucia powinniśmy sobie okazywać na co dzień, a nie tylko od święta. ;)
Makaroniki, czyli bezowe delikatne ciasteczka, z zewnątrz chrupiące, w środku delikatne, rozpływające się w ustach. Chyba każdy z ans już o nich słyszał i niemalże każdy próbował.
Pavlova czekoladowa świetnie wpisze się w słodkie walentynkowe menu. Choć równie dobrze nadaje się na każdą inną okazję lub bez niej
Przyznaję się bez bicia. Od jakiegoś czasu nie jemy sklepowej Nutelli. Od kiedy? Ano od momentu, kiedy zaczęliśmy dokładnie czytać etykiety na produktach