Przygotowanie: 15 min. Pieczenie: 20 min
Poziom trudności: Łatwy
Ilość porcji: 12
Nie sądziłam, ze to kiedykolwiek powiem o jakichś muffinkach, ale muszę. Są genialne! :) To jedne z najlepszych muffinek jakie jadłam. Wprawdzie daleko im do naszych tradycyjnych pączków smażonych (w smaku przypominają raczej donuts), ale są tak puszyste, mięciutkie, delikatne i rozpływające się w ustach, że nie sposób poprzestać na jednej muffince. :) A w połączeniu z konfiturą z róży - z resztą myślę, że z każdą inną też – są po prostu pyszne. Delikatnie pachnące wanilią zmieszaną z zapachem konfitury różanej… No, a fakt, że robi się je w zaledwie kilka minut, całkowicie mnie przekonuje do tego, by często do nich wracać. :) To chyba będą pierwsze muffinki, które będę często piekła. :) Nie będę już nic więcej pisać, poza tym, że bardzo je Wam polecam! Bardzo! Niebawem postaram się zrobić też wersje drożdżową tych muffinek. :)
Ilość | Składnik |
---|---|
mleka | |
duże jajka | |
oleju słonecznikowego | |
ekstraktu z wanilii | |
mąki pszennej (u mnie tortowa) | |
proszku do pieczenia | |
cukru pudru | |
½ szklanki | konfitury/marmolady z róży (lub innej ulubionej konfitury/dżemu) |
Ilość | Składnik |
---|---|
masła | |
cukier |
Mleko wymieszać z jajkami, olejem i ekstraktem.
Do drugiej miski przesiać mąkę, wymieszać z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Dodać mokre składniki, wymieszać łyżką, tylko do połączenia składników.
Papilotki wypełnić do 1/3 wysokości, do każdej nałożyć łyżeczkę konfitury i przykryć pozostałym ciastem do 3/4 wysokości papilotki.
Piec ok. 20-25 minut w temperaturze 180°C (góra/dół; z termoobiegiem piec nieco krócej), aż muffinki ładnie wyrosną i nabiorą ciemno złocistego koloru (można sprawdzić patyczkiem, starając się ominąć konfiturę).
Masło roztopić. Cukier wysypać na głębszy talerzyk/miskę. Gdy muffinki będą upieczone, wyjąć, postawić na kratce by odrobinę przestygły i po chwil każdą maczać w gorącym maśle i obtaczać w cukrze. Można też nim po prostu oprószyć muffinki. Najlepiej smakują jeszcze cieplutkie.
Smacznego :)