KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!

Tiramisu czekoladowe z malinami

Przyg: 20 min Pieczenie: 0 min
Łatwy
Porcje: 6
KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!
Filtry wyszukiwania
tir7.JPG

Składniki:

  • Ilość Składnik
    500 g serka mascarpone
    śmietanki kremówki
    gorzkiej czekolady (można część zamienić na mleczną, jeśli preferujecie mniej wytrawny smak czekolady)
    cukru pudru
    posłodzonej kawy espresso
    Amaretto
    200 g podłużnych biszkoptów (1 opakowanie)
    malin, świeżych lub mrożonych

Sposób przygotowania

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Przestudzić. Śmietanę kremówkę ubić razem z mascarpone. Do przestudzonej czekolady dodać 1-2 łyżki masy serowo-śmietanowej i energicznie wymieszać, następnie połączyć z resztą masy z mascarpone i śmietanki (dzięki czemu nie zrobi nam się straciatella w przypadku gdy różnica temperatur między czekolada a masą będzie znaczna).

Przestudzoną kawę wymieszać z amaretto, przelać do miseczki, w której łatwo będzie maczać biszkopty.

Przygotować naczynia (miseczki, pucharki lub jedno większe, w którym układać będziemy warstwy tiramisu.

Biszkopty zanurzać w kawie, by nią nasiąknęły, ale niezbyt długo by nie rozmiękły. Układać w naczyniach biszkopty, następnie warstwę kremu czekoladowego, maliny i jeszcze raz biszkopty, krem i maliny.

Deser schłodzić przez kilka godzin w lodówce.

Smacznego :)

Przyg: 20 min Pieczenie: 0 min
Łatwy
Porcje: 6

Jedna z wariacji na temat tiramisu. W wersji na upały, dlatego też bez dodatku żółtek. Za sparawą czekolady, innej konsystencji masy i dodatku malin smakuje zdecydowanie inaczej niż tradycyjne tiramisu, ale wcale nie gorzej... a przecież czasami mamy ochotę na małą odmianę od tradycji. ;)) Zwłaszcza jeśli jest to pyszna, czekoladowa odmiana. ;) Ja tiramisu tradycyjnie podaję w mniejszych naczyniach, nie ma wtedy problemu z mało efektowanym wyglądem po ukrojeniu kawałka i każdy ma porcyjkę dla siebie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić je w jednym większym naczyniu… Nota bene widoczne na zdjęciach pucharki wcale nie są takie małe – ja taką porcję miałam na trzy razy. ;)) Polecam goraco!

Przepis własny.

tir3.JPG tir5.JPG tir6.JPG

Komentarze Czytelników

Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.

Twój komentarz
  • K&L Food Blog K&L Food Blog
    2012-07-25 07:45:29

    Aż mam ochotę to zrobić ale z moją ulubioną białą czekoladą! Pozdrówki!

    Twój komentarz
  • Bee Bee
    2012-07-17 03:19:14

    Swietny deser- genialne polaczenie smakow, pyyyycha ;)

    Twój komentarz
  • Karolina Karolina
    2012-07-16 20:14:27

    Kochana, ale pysznie wygląda to tiramisu. Czekoladowego jeszcze nie jadłam, z malinami zresztą też nie. Koniecznie do wypróbowania. A zdjęcia jak zwykle przepiękne! pozdrawiam

    Twój komentarz
  • Majana Majana
    2012-07-16 18:14:11

    O mniam, wspaniały deser! Z malinami jeszcze nie robiłam. Cudownie wygląda Kasiu.Pozdrawiam Cię:)

    Twój komentarz
  • mojetworyprzetwory mojetworyprzetwory
    2012-07-16 08:32:08

    Ale cudne! Nigdy nie jadłam tiramisu z owocami, z malinami wygląda cudnie!

    Twój komentarz

Tiramisu czekoladowe z malinami

Tiramisu czekoladowe z malinami

Przygotowanie: 20 min. Pieczenie: 0 min

Poziom trudności: Łatwy

Ilość porcji: 6

Opis

Jedna z wariacji na temat tiramisu. W wersji na upały, dlatego też bez dodatku żółtek. Za sparawą czekolady, innej konsystencji masy i dodatku malin smakuje zdecydowanie inaczej niż tradycyjne tiramisu, ale wcale nie gorzej... a przecież czasami mamy ochotę na małą odmianę od tradycji. ;)) Zwłaszcza jeśli jest to pyszna, czekoladowa odmiana. ;) Ja tiramisu tradycyjnie podaję w mniejszych naczyniach, nie ma wtedy problemu z mało efektowanym wyglądem po ukrojeniu kawałka i każdy ma porcyjkę dla siebie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić je w jednym większym naczyniu… Nota bene widoczne na zdjęciach pucharki wcale nie są takie małe – ja taką porcję miałam na trzy razy. ;)) Polecam goraco!

Przepis własny.

Składniki

  • Ilość Składnik
    500 g serka mascarpone
    śmietanki kremówki
    gorzkiej czekolady (można część zamienić na mleczną, jeśli preferujecie mniej wytrawny smak czekolady)
    cukru pudru
    posłodzonej kawy espresso
    Amaretto
    200 g podłużnych biszkoptów (1 opakowanie)
    malin, świeżych lub mrożonych

Sposób przygotowania

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Przestudzić. Śmietanę kremówkę ubić razem z mascarpone. Do przestudzonej czekolady dodać 1-2 łyżki masy serowo-śmietanowej i energicznie wymieszać, następnie połączyć z resztą masy z mascarpone i śmietanki (dzięki czemu nie zrobi nam się straciatella w przypadku gdy różnica temperatur między czekolada a masą będzie znaczna).

Przestudzoną kawę wymieszać z amaretto, przelać do miseczki, w której łatwo będzie maczać biszkopty.

Przygotować naczynia (miseczki, pucharki lub jedno większe, w którym układać będziemy warstwy tiramisu.

Biszkopty zanurzać w kawie, by nią nasiąknęły, ale niezbyt długo by nie rozmiękły. Układać w naczyniach biszkopty, następnie warstwę kremu czekoladowego, maliny i jeszcze raz biszkopty, krem i maliny.

Deser schłodzić przez kilka godzin w lodówce.

Smacznego :)