KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!

Tort kawowy z kajmakiem

Przyg: 60 min Pieczenie: 40 min
Średni
Porcje: 12
KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!
Filtry wyszukiwania
IMG_6166.JPG

Składniki:

Forma okrągła (Kliknij ikonę, aby zmienić rozmiar)
22 cm

  • Biszkopt:

    Ilość Składnik
    jajek
    cukru
    kawy rozpuszczalnej (można dać 1,5 łyżki, jeśli chcecie by biszkopt był mocno kawowy)
    mąki pszennej tortowej
    mąki ziemniaczanej
  • Poncz:

    Ilość Składnik
    1 szklanka zaparzonej i osłodzonej kawy
    w wersji dla dorosłych można dodać odrobinę likieru, np. kahlua, baileys, amaretto, irish cream, etc.)
  • Krem:

    Ilość Składnik
    500 g mascarpone
    śmietanki kremówki 30 lub 36%
    100 g białej czekolady
    kawy rozpuszczalnej
    cukru pudru (dodajemy wg swojego smaku, więc najlepiej zacząć od 1 łyżki) i ewentualnie dodać więcej jeśli będzie potrzeba)
  • Dodatkowo:

    Ilość Składnik
    puszki masy kajmakowej (będzie potrzebne ok. 1,5)
    2 opakowania rurek do dekoracji
    prażynki na wierzch i ewentualnie do kremu (używam Petit Crunch - nie rozmiękają) lub starta czekolada

Sposób przygotowania

Biszkopt:

Kawę rozpuszczalną zmielić w młynku na pył. Wymieszać z cukrem.

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania, gdy piana jest już sztywna, stopniowo (po 1-2 łyżki) dodawać cukier wymieszany z kawą, cały czas ubijając do wyczerpania cukru (ubita piana powinna być sztywna i lśniąca). Następnie dodawać kolejno żółtka, po każdym ubijając około 30 sekund.

Mąki wymieszać, przesiać do puszystej masy jajeczne, delikatnie wmieszać do ciasta drewnianą łyżką.

Dno tortownicy o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie wykładać i nie smarować. Do formy wlać ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170º C około 40 minut (do suchego patyczka).

Biszkopt pozostawić w uchylonym piekarniku do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Wyjąć z formy (boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony). Biszkopt podzielić ostrym nożem na 4 blaty.

UWAGA: Jeśli obawiacie się krojenia biszkoptu na 4 blaty można upiec dwa oddzielne biszkopty (oba po połowie składników) i po ostudzeniu przedzielić każdy na 2 blaty. Pieczemy w dwóch jednakowych tortownicach na jednym poziomie piekarnika, a jeśli nie macie dwóch jednakowych, to najpierw  przygotowujemy ciasto na pierwszy biszkopt, a gdy ten się upiecze i wystygnie na drugi, bo nieupieczone ciasto biszkoptowe nie może czekać (piana zacznie opadać i z biszkopta będą nici).

Można też upiec oddzielnie 4 blaty, każdy osobno z uwzględnieniem powyższych instrukcji, lub jeśli macie 4 tortownice jednakowej wielkości wtedy na raz, pamiętając, że jeżeli stawiamy ciasto na dwóch różnych poziomach piekarnika to pieczemy je z włączonym termoobiegiem.
Odpowiednio skracamy czas pieczenia (przy dwóch blatach do ok. 25 minut; przy 4 do około 10-15 minut; do tzw. suchego patyczka).

Poncz:

Tu żadnej filozofii nie ma. :) Zaparzamy swoja ulubioną kawę (z ekspresu, kawiarki, rozpuszczalną czy jaką tam lubicie), słodzimy do smaku, studzimy i ewentualnie dodajemy likier lub ulubiony syrop do kawy (wtedy nie ma potrzeby dodawania cukru).

Krem:

Serek mascarpone ubić razem z 200 ml śmietanki kremówki (dodatkowe 50 ml zostawić na później) na sztywny krem. Odstawić do lodówki.

Czekoladę drobno posiekać. Pozostałe 50 ml śmietanki podgrzać aż będzie mocno gorąca, nie gotować. Rozpuścić w niej kawę (można ją wcześniej zmielić w młynku do kawy, wtedy się szybciej rozpuści), dodać posiekaną czekoladę, wymieszać. Jeśli masa byłaby bardzo gęsta, trudna do wymieszania (to zależny od jakości użytej czekolady) wtedy dodajemy odrobinę gorącej śmietanki (max. 50 ml) i mieszamy aż masa będzie jednolita. Odstawić do wystudzenia (to ważne, bo będziemy dodawać masę czekoladowo-kawową do kremu i jeśli będzie ciepła to czekolada nam się "zbryli" i zamiast gładkiego kremu powstanie krem z kuleczkami czekolady. ;)

Wystudzoną masę czekoladowo-kawową dodać do kremu i zmiksować na dużych obrotach, dodać cukier puder do smaku, krótko zmiksować do połączenia się składników. Na tym etapie krem nadal powinien być sztywny choć odrobinę „luźniejszy” niż na początku (w lodówce znowu zgęstnieje). 
Gotowy wstawić do wspomnianej lodówki.

Całość:

Masę kajmakową zmiksować (dzięki temu będzie się ją łatwiej nakładać).

Dolny blat biszkoptowy ułożyć na paterze, skropić 1/4 ponczu, wyłożyć masę kajmakową (ok. 2/3 puszki, ale jeśli bardzo lubicie kajmak to możecie wyłożyć całą). Przykryć drugim blatem, nasączyć go ponczem jak poprzedni, wyłożyć 2/3 kremu kawowego, wierzch wygładzić szpatułką, przykryć 3 blatem. Ponowie naponczować, wyłożyć masę kajmakową, przykryć ostatnim blatem. Jego również lekko naponczować.

Pozostały krem kawowy rozsmarować na bokach i wierzchu tortu, wygładzić szpatułą. Boki udekorować przyciętymi do wysokości tortu rurkami, wierzch obsypać prażynkami, startą czekoladą, posianymi orzechami lub też inaczej udekorować wg uznania. 

Smacznego :)




Przyg: 60 min Pieczenie: 40 min
Średni
Porcje: 12
Wilgotny kawowy biszkopt, kajmak i znowu dla przełamania słodyczy krem delikatnie kawowy. Takie połączenie musi być smaczne. ;) Szczególnie jeśli lubicie ciasta kawowe, no i jeśli nie jest Wam straszna słodycz kajmaku. ;) My w umiarkowanych ilościach bardzo go lubimy i w połączeniu ze sporą ilością nuty kawowej  sprawdził się idealnie. :) Z reszta sami sprawdźcie. :) 
Ps. Moja rodzinka była zachwycona, goście również, a ja usatysfakcjonowana, że im smakowało. :) 
IMG_6207.JPG

Komentarze Czytelników

Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.

Twój komentarz
  • Marysia Marysia
    2016-05-15 20:20:09

    Zrobiłam ten torcik. Jest przepyszny i przy tym bardzo prosty. Kupiłam nawet te prażynki ale u mnie namokły :( Rurki też namokły ale i tak wszystkim smakowało

    Twój komentarz
  • Zapytanie Zapytanie
    2016-03-01 20:17:47

    Mam pytanie odnośnie tych petit crunch, co to za prażynki i gdzie mogę je dostać? Odpisz proszę :)

    Twój komentarz
    • Kasia - Slodkiefantazje.pl Kasia - Slodkiefantazje.pl
      2016-03-17 12:19:13

      Dostępne są w sklepach internetowych, to takie chrupiące prażynki,, które nie namiękają od wilgoci kremu. W sklepach internetowych i na allegro dostępne są np. PRAŻYNKI Pailleté Feuilletine Callebaut. Pozdrawiam

      Twój komentarz
  • Ania Ania
    2015-04-04 18:54:15

    Jak go robiłam i próbowałam poszczególnych etapów to mnie nie przekonywał, ale w ostatecznej wersji... rewelacja!!!!! i taki prosty!

    Twój komentarz
  • lucy lucy
    2015-03-10 21:49:31

    Brakuje mi fotki w przekroju. Robisz piękne zdjecia, szkoda ze zazwyczaj jest tylko jedno przy przepisie.

    Twój komentarz
    • Kasia - Slodkiefantazje.pl Kasia - Slodkiefantazje.pl
      2015-03-10 21:57:28

      Fotka w przekroju jest. Trzeba zaczekać aż przeskoczy na drugie zdjęcie albo przewinąć je strzałką. :) Na blogu jest bardzo mało przepisów gdzie jest tylko jedno zdjęcie, na ogół przy przepisie est ich kilka. Pozdrawiam

      Twój komentarz
  • Ola Ola
    2015-02-13 13:23:40

    Witam serdecznie :) Chciałabym wykorzystać przepis na krem z tego tortu, jednak chciałabym aby jedna część kremu była poprostu z mascarpone, śmietanki i cukru pudru do smaku, a druga z dodatkiem tej kawy, czekolady i śmietanki. Mam więc pytanie czy na tortownicę 24 cm zwiększając odpowiednio wcześniej składniki, mogę użyć całościowo ilość mascarpone i śmietanki, ale ilość kawy, czekolady i śmietanki do podgrzania - zmieniszyć o połowę? :)

    Twój komentarz
    • Kasia - Slodkiefantazje.pl Kasia - Slodkiefantazje.pl
      2015-02-13 20:35:02

      Tak jeśli masa z kawą i czekoladą będzie tylko na jedno przełożenie, to wtedy można zmniejszyć o połowę. Pozdrawiam

      Twój komentarz
  • Marta Marta
    2015-02-02 15:02:06

    Gdzie można kupić te prażynki Petit Crunch???

    Twój komentarz
  • Opalanka Opalanka
    2015-01-30 19:39:59

    Och. Kawowe cudo!

    Twój komentarz
  • Melka Melka
    2015-01-30 19:04:22

    Już dodałam do zakładek, zrobię taki na zbliżające się urodziny męża, Jest kawoszem, więc powinien być zadowolony. :-)

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 19:00:29

    Będę próbować dalej:-)

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:57:12

    Ja użyłam migdałów.

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:42:46

    Może i mam wytłumaczenie:-):-)

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:42:21

    No jajka różnej wielkości, bo swojskie;-)

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:39:45

    fajny smak

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:31:21

    ogólnie mam ciężką rękę do biszkoptów:-(

    Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:46:12

      Eeee tam, trzeba próbować rożnych metod i na pewno w końcu będą wychodzić idealne :) Zresztą najważniejsze, że wychodzą smaczne :) No i generalnie te z mielonymi orzechami/migdałami etc. są trochę bardziej kapryśne, bo mają delikatniejszą strukturę

      Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:27:18

    Opadał, no i ciężko było wykroić potrzebną ilość blatów. Ale w smaku pyszny wychodził.

    Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:37:55

      No tak, jak opadnie, to wtedy ciężko zmieścić się w 3 blatach. Kurcze, mnie on nigdy nie opadł, więc trudno mi powiedzieć, co może być przyczyną. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że może białka ciut za mało się ubiły (były po wykorzystaniu cukru bardzo sztywne i lśniące?) no albo że ciasto po wmieszaniu mielonych orzechów było za rzadkie - (wystarczy, że jajka były większe i już ciasto jest luźniejsze, bo więcej piany), a nie powinno być płynne tylko takie do nakładania łyżką, wtedy nic nie ma prawa opaść.

      Twój komentarz
  • 2015-01-30 18:19:24

    Zaskakujące, jak twoje biszkopty wychodzą bez proszku do pieczenia. 2 razy robiłam ten biszkopt, z przepisu na tort kajmakowy. Ten , który jest na bazie orzechów. Nigdy nie wyszedł idealny:-(

    Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:25:08

      Ja nigdy nie dodaję proszku, i w sumie nigdy nie dodawałam. :) A powiedz, co z tymi biszkoptami było nie tak, że nie wyszły idealne? Opadały czy był z nimi jeszcze jakiś inny problem? Bo akurat na ten na bazie orzechów, o którym mówisz, nikt mi chyba do tej pory nie zgłaszał zastrzeżeń. :/

      Twój komentarz
  • 2015-01-30 17:57:47

    Wygląda pysznie... :-D

    Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:34:54

      Bardzo mi miło :)

      Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:26:54

      Dzięki :) I błagam, po imieniu proszę. :D

      Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:25:17

      Ja juz wiem, że jak Pani mówi że pyszny, to musi być przepyszny!

      Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:16:34

      potwierdzam, był pyszny :)

      Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:01:07

      Na pewno jest taki pyszny jak wygląda!

      Twój komentarz
  • 2015-01-30 17:52:52

    Marta Cieplicka może ten ?

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 17:04:04

    W ten weekend gości u mnie serniczek :) ale na przyszły weekend chyba się pokuszę :). Wygląda bardzo smacznie...

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 15:59:35

    Wow!!!!!

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 14:54:54

    Łatwizna ;-)

    Twój komentarz
    • 2015-01-30 18:15:59

      No pewnie, ze łatwizna :) Ten torcik jest banalny w przygotowaniu :) i to jego dodatkowa zaleta :)

      Twój komentarz
  • 2015-01-30 14:48:16

    dziękujemy za przepis

    Twój komentarz
  • Sandra Sandra
    2015-01-30 14:25:05

    Czy rurki bardzo miękną?

    Twój komentarz
    • Kasia - Slodkiefantazje.pl Kasia - Slodkiefantazje.pl
      2015-01-30 15:53:30

      Trochę miękną, więc jesli tort robimy np. dzien wcześniej, to najlepiej zostawić obkładanie tortu rurkami na dzien konsumpcji. :-)

      Twój komentarz
  • magma magma
    2015-01-30 14:20:29

    wygląda bardzo pysznie:)

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 13:57:50

    Au wygląda oblędnie, piszę się na kawałeczek <3

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 13:54:26

    bardzo kuszący :)

    Twój komentarz
  • 2015-01-30 13:52:16

    ale apetycznie wygląda i pewnie tak samo smakuje :)

    Twój komentarz

Tort kawowy z kajmakiem

Tort kawowy z kajmakiem

Przygotowanie: 60 min. Pieczenie: 40 min

Poziom trudności: Średni

Ilość porcji: 12

Forma: 22 cm

Opis

Wilgotny kawowy biszkopt, kajmak i znowu dla przełamania słodyczy krem delikatnie kawowy. Takie połączenie musi być smaczne. ;) Szczególnie jeśli lubicie ciasta kawowe, no i jeśli nie jest Wam straszna słodycz kajmaku. ;) My w umiarkowanych ilościach bardzo go lubimy i w połączeniu ze sporą ilością nuty kawowej  sprawdził się idealnie. :) Z reszta sami sprawdźcie. :) 
Ps. Moja rodzinka była zachwycona, goście również, a ja usatysfakcjonowana, że im smakowało. :) 

Składniki

  • Biszkopt:

    Ilość Składnik
    jajek
    cukru
    kawy rozpuszczalnej (można dać 1,5 łyżki, jeśli chcecie by biszkopt był mocno kawowy)
    mąki pszennej tortowej
    mąki ziemniaczanej
  • Poncz:

    Ilość Składnik
    1 szklanka zaparzonej i osłodzonej kawy
    w wersji dla dorosłych można dodać odrobinę likieru, np. kahlua, baileys, amaretto, irish cream, etc.)
  • Krem:

    Ilość Składnik
    500 g mascarpone
    śmietanki kremówki 30 lub 36%
    100 g białej czekolady
    kawy rozpuszczalnej
    cukru pudru (dodajemy wg swojego smaku, więc najlepiej zacząć od 1 łyżki) i ewentualnie dodać więcej jeśli będzie potrzeba)
  • Dodatkowo:

    Ilość Składnik
    puszki masy kajmakowej (będzie potrzebne ok. 1,5)
    2 opakowania rurek do dekoracji
    prażynki na wierzch i ewentualnie do kremu (używam Petit Crunch - nie rozmiękają) lub starta czekolada

Sposób przygotowania

Biszkopt:

Kawę rozpuszczalną zmielić w młynku na pył. Wymieszać z cukrem.

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania, gdy piana jest już sztywna, stopniowo (po 1-2 łyżki) dodawać cukier wymieszany z kawą, cały czas ubijając do wyczerpania cukru (ubita piana powinna być sztywna i lśniąca). Następnie dodawać kolejno żółtka, po każdym ubijając około 30 sekund.

Mąki wymieszać, przesiać do puszystej masy jajeczne, delikatnie wmieszać do ciasta drewnianą łyżką.

Dno tortownicy o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie wykładać i nie smarować. Do formy wlać ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170º C około 40 minut (do suchego patyczka).

Biszkopt pozostawić w uchylonym piekarniku do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Wyjąć z formy (boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony). Biszkopt podzielić ostrym nożem na 4 blaty.

UWAGA: Jeśli obawiacie się krojenia biszkoptu na 4 blaty można upiec dwa oddzielne biszkopty (oba po połowie składników) i po ostudzeniu przedzielić każdy na 2 blaty. Pieczemy w dwóch jednakowych tortownicach na jednym poziomie piekarnika, a jeśli nie macie dwóch jednakowych, to najpierw  przygotowujemy ciasto na pierwszy biszkopt, a gdy ten się upiecze i wystygnie na drugi, bo nieupieczone ciasto biszkoptowe nie może czekać (piana zacznie opadać i z biszkopta będą nici).

Można też upiec oddzielnie 4 blaty, każdy osobno z uwzględnieniem powyższych instrukcji, lub jeśli macie 4 tortownice jednakowej wielkości wtedy na raz, pamiętając, że jeżeli stawiamy ciasto na dwóch różnych poziomach piekarnika to pieczemy je z włączonym termoobiegiem.
Odpowiednio skracamy czas pieczenia (przy dwóch blatach do ok. 25 minut; przy 4 do około 10-15 minut; do tzw. suchego patyczka).

Poncz:

Tu żadnej filozofii nie ma. :) Zaparzamy swoja ulubioną kawę (z ekspresu, kawiarki, rozpuszczalną czy jaką tam lubicie), słodzimy do smaku, studzimy i ewentualnie dodajemy likier lub ulubiony syrop do kawy (wtedy nie ma potrzeby dodawania cukru).

Krem:

Serek mascarpone ubić razem z 200 ml śmietanki kremówki (dodatkowe 50 ml zostawić na później) na sztywny krem. Odstawić do lodówki.

Czekoladę drobno posiekać. Pozostałe 50 ml śmietanki podgrzać aż będzie mocno gorąca, nie gotować. Rozpuścić w niej kawę (można ją wcześniej zmielić w młynku do kawy, wtedy się szybciej rozpuści), dodać posiekaną czekoladę, wymieszać. Jeśli masa byłaby bardzo gęsta, trudna do wymieszania (to zależny od jakości użytej czekolady) wtedy dodajemy odrobinę gorącej śmietanki (max. 50 ml) i mieszamy aż masa będzie jednolita. Odstawić do wystudzenia (to ważne, bo będziemy dodawać masę czekoladowo-kawową do kremu i jeśli będzie ciepła to czekolada nam się "zbryli" i zamiast gładkiego kremu powstanie krem z kuleczkami czekolady. ;)

Wystudzoną masę czekoladowo-kawową dodać do kremu i zmiksować na dużych obrotach, dodać cukier puder do smaku, krótko zmiksować do połączenia się składników. Na tym etapie krem nadal powinien być sztywny choć odrobinę „luźniejszy” niż na początku (w lodówce znowu zgęstnieje). 
Gotowy wstawić do wspomnianej lodówki.

Całość:

Masę kajmakową zmiksować (dzięki temu będzie się ją łatwiej nakładać).

Dolny blat biszkoptowy ułożyć na paterze, skropić 1/4 ponczu, wyłożyć masę kajmakową (ok. 2/3 puszki, ale jeśli bardzo lubicie kajmak to możecie wyłożyć całą). Przykryć drugim blatem, nasączyć go ponczem jak poprzedni, wyłożyć 2/3 kremu kawowego, wierzch wygładzić szpatułką, przykryć 3 blatem. Ponowie naponczować, wyłożyć masę kajmakową, przykryć ostatnim blatem. Jego również lekko naponczować.

Pozostały krem kawowy rozsmarować na bokach i wierzchu tortu, wygładzić szpatułą. Boki udekorować przyciętymi do wysokości tortu rurkami, wierzch obsypać prażynkami, startą czekoladą, posianymi orzechami lub też inaczej udekorować wg uznania. 

Smacznego :)