KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!

Torcik "Pijana śliwka"

Przyg: 60 min Pieczenie: 40 min
Średni
Porcje: 10
KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!
Filtry wyszukiwania
IMG_8777.JPG

Składniki:

Forma okrągła (Kliknij ikonę, aby zmienić rozmiar)
22 cm

  • Biszkopt:

    Ilość Składnik
    duże jajka
    cukru
    mąki
    kakao
  • Krem:

    Ilość Składnik
    żółtka
    duże jajka
    cukru
    gorzkiej czekolady
    200 g masła, miękkiego
  • Polewa:

    Ilość Składnik
    gorzkiej czekolady, drobno posiekanej
    śmietanki kremówki
    masła, miękkiego
  • Dodatkowo:*

    Ilość Składnik
    wody
    cukru
    suszonych śliwek, przekrojonych na pół
    250 ml wódki

Sposób przygotowania

Syrop:

Wodę przelać do rondelka, dodać cukier i śliwki, zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować około 2-3 minut. Zestawić z ognia, aby śliwki przestygły. Syrop odlać do drugiego naczynia (nie wylewamy, będzie nam później potrzebny), śliwki zalać wódką, przykryć i pozostawić tak na minimum 8 godzin, a najlepiej na cała noc.

Biszkopt:

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania, gdy piana jest już sztywna, stopniowo (po 1-2 łyżki) dodawać cukier, cały czas ubijając do wyczerpania cukru (ubita piana powinna być sztywna i lśniąca). Następnie dodawać kolejno żółtka, po każdym ubijając około 30 sekund.

Mąkę i kakao wymieszać, przesiać do puszystej masy jajecznej, delikatnie wmieszać do ciasta drewnianą łyżką.

Dno tortownicy o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie wykładać i nie smarować. Do formy wlać ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 40 minut (do suchego patyczka).

Biszkopt pozostawić w uchylonym piekarniku do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Wyjąć z formy (boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony).

Ostudzony biszkopt przeciąć na dwa blaty.

Krem:

Żółtka i jajka ubić z cukrem na parze aż masa mocno zgęstnieje (w garnuszku zagotowujemy wodę, zmniejszamy gaz, na brzegach garnka stawiamy metalową miskę, wbijamy do niej jajka i żółtka, dodajemy cukier i ubijamy aż masa będzie prawie tak puszysta i sztywna jak piana z białek; potraw to zapewne kilka minut).

Posiekaną czekoladę dodać do gorącej masy jajecznej i mieszać aż czekolada się rozpuści. Wystudzić. Dodać miękkie masło i miksować aż składniki dokładnie się połączą.

Całość:

Śliwki odsączyć. Pozostały po śliwkach alkohol dolać do syropu, Wymieszać.

Dolny blat ułożyć na paterze. Naponczować syropem, na wierzch wyłożyć połowę krem, wygładzić. Na kremie drugi blat, naponczować, wyłożyć na wierzch cienką warstwę kremu (ok 1/3 z tego co pozostało) wierzch wygładzić. Resztę kremu wyłożyć na boki, wygładzić paską cukiernicza lub szpatułą. Na wierzch wyłożyć śliwki.

Polewa czekoladowa:

Czekoladę ze śmietanką i masłem rozpuścić w kąpieli wodnej (W tym celu, połamaną na kawałki czekoladę przełożyć do metalowej miski, dodać masło i śmietankę, miskę ustawić na garnku z gotującą się/parującą wodą - wodę gotować na wolnym ogniu. Miska nie powinna dotykać wody, a jedynie opierać się na brzegach garnka. Zarówno woda jak i para nie mogą dostać się do miski z czekoladą, bo czekolada zgęstnieje. Czekoladę mieszać od czasu do czasu, zestawiać z garnka, gdy będzie rozpuszczona).

Śliwki polać czekoladową polewą.

Smacznego :)

Przyg: 60 min Pieczenie: 40 min
Średni
Porcje: 10

Mocno czekoladowy, bardzo wilgotny torcik, z wyraźną nutą alkoholu, a więc zdecydowanie nie dla dzieci. Za sprawą czekolady dość słodki, więc nie da się go jeść zbyt dużo, ale dzięki temu nie wpłynie znacząco na naszą sylwetkę. ;) Słodycz jednak jest wyraźnie złagodzona przez alkohol wyczuwalny zarówno w biszkopcie jak i w nasączonych nim śliwkach. W końcu nazwa tortu do czegoś zobowiązuje. :) Przepis znalazłam w starych zapiskach, wycięty z jakiejś gazety, wiec nie wiem skąd pochodzi, ale i tak przerobiłam go praktycznie zupełnie po swojemu, żeby dopasować do upodobań mojej rodzinki i do wielkości mojej tortownicy. Polecam serdecznie. :)

IMG_8869.JPG

Komentarze Czytelników

Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.

Twój komentarz
  • Mateusz Mateusz
    2014-03-15 14:34:16

    Ten krem na parze to dla mnie czarna magia. Naprawdę podziwiam, ja nigdy się chyba nie nauczę go robić

    Twój komentarz
  • Jolanta Szyndlarewicz Jolanta Szyndlarewicz
    2014-02-12 13:21:43

    Wspanialy. Robię bardzo podobne ciasto, ale śliwek wcześniej nie zagotowuję, tylko od razu alkoholem zalewam:). pozdrawiam

    Twój komentarz
  • Magda K. Magda K.
    2014-02-03 13:18:31

    Torcik wygląda cudownie :) zapisuję przepis bo czuję, że muszę to zrobić :)

    Twój komentarz
  • Majana Majana
    2014-02-02 20:09:52

    Wow! Wspaniale wygląda! :)

    Twój komentarz
  • Ania Ania
    2014-02-01 18:56:33

    Przepyszny:) POLECAM!!!

    Twój komentarz
  • magma magma
    2014-01-30 21:40:25

    wygląda rewelacyjnie:)

    Twój komentarz
  • candy (The taste of sweet) candy (The taste of sweet)
    2014-01-30 17:52:40

    Mmm... niebo w gębie. Śliczny ten torcik i na prwno przepyszny :) Pozdrawiam ;)

    Twój komentarz
  • Kulinarne Inspiracje Kulinarne Inspiracje
    2014-01-30 17:32:20

    Piękny tort, jak zawsze!

    Twój komentarz
  • Moje Przepisy Moje Przepisy
    2014-01-30 15:15:02

    Sporo tej ...% :) Musi smakować :)

    Twój komentarz

Torcik "Pijana śliwka"

Torcik "Pijana śliwka"

Przygotowanie: 60 min. Pieczenie: 40 min

Poziom trudności: Średni

Ilość porcji: 10

Forma: 22 cm

Opis

Mocno czekoladowy, bardzo wilgotny torcik, z wyraźną nutą alkoholu, a więc zdecydowanie nie dla dzieci. Za sprawą czekolady dość słodki, więc nie da się go jeść zbyt dużo, ale dzięki temu nie wpłynie znacząco na naszą sylwetkę. ;) Słodycz jednak jest wyraźnie złagodzona przez alkohol wyczuwalny zarówno w biszkopcie jak i w nasączonych nim śliwkach. W końcu nazwa tortu do czegoś zobowiązuje. :) Przepis znalazłam w starych zapiskach, wycięty z jakiejś gazety, wiec nie wiem skąd pochodzi, ale i tak przerobiłam go praktycznie zupełnie po swojemu, żeby dopasować do upodobań mojej rodzinki i do wielkości mojej tortownicy. Polecam serdecznie. :)

Składniki

  • Biszkopt:

    Ilość Składnik
    duże jajka
    cukru
    mąki
    kakao
  • Krem:

    Ilość Składnik
    żółtka
    duże jajka
    cukru
    gorzkiej czekolady
    200 g masła, miękkiego
  • Polewa:

    Ilość Składnik
    gorzkiej czekolady, drobno posiekanej
    śmietanki kremówki
    masła, miękkiego
  • Dodatkowo:*

    Ilość Składnik
    wody
    cukru
    suszonych śliwek, przekrojonych na pół
    250 ml wódki

Sposób przygotowania

Syrop:

Wodę przelać do rondelka, dodać cukier i śliwki, zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować około 2-3 minut. Zestawić z ognia, aby śliwki przestygły. Syrop odlać do drugiego naczynia (nie wylewamy, będzie nam później potrzebny), śliwki zalać wódką, przykryć i pozostawić tak na minimum 8 godzin, a najlepiej na cała noc.

Biszkopt:

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania, gdy piana jest już sztywna, stopniowo (po 1-2 łyżki) dodawać cukier, cały czas ubijając do wyczerpania cukru (ubita piana powinna być sztywna i lśniąca). Następnie dodawać kolejno żółtka, po każdym ubijając około 30 sekund.

Mąkę i kakao wymieszać, przesiać do puszystej masy jajecznej, delikatnie wmieszać do ciasta drewnianą łyżką.

Dno tortownicy o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie wykładać i nie smarować. Do formy wlać ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 40 minut (do suchego patyczka).

Biszkopt pozostawić w uchylonym piekarniku do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Wyjąć z formy (boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony).

Ostudzony biszkopt przeciąć na dwa blaty.

Krem:

Żółtka i jajka ubić z cukrem na parze aż masa mocno zgęstnieje (w garnuszku zagotowujemy wodę, zmniejszamy gaz, na brzegach garnka stawiamy metalową miskę, wbijamy do niej jajka i żółtka, dodajemy cukier i ubijamy aż masa będzie prawie tak puszysta i sztywna jak piana z białek; potraw to zapewne kilka minut).

Posiekaną czekoladę dodać do gorącej masy jajecznej i mieszać aż czekolada się rozpuści. Wystudzić. Dodać miękkie masło i miksować aż składniki dokładnie się połączą.

Całość:

Śliwki odsączyć. Pozostały po śliwkach alkohol dolać do syropu, Wymieszać.

Dolny blat ułożyć na paterze. Naponczować syropem, na wierzch wyłożyć połowę krem, wygładzić. Na kremie drugi blat, naponczować, wyłożyć na wierzch cienką warstwę kremu (ok 1/3 z tego co pozostało) wierzch wygładzić. Resztę kremu wyłożyć na boki, wygładzić paską cukiernicza lub szpatułą. Na wierzch wyłożyć śliwki.

Polewa czekoladowa:

Czekoladę ze śmietanką i masłem rozpuścić w kąpieli wodnej (W tym celu, połamaną na kawałki czekoladę przełożyć do metalowej miski, dodać masło i śmietankę, miskę ustawić na garnku z gotującą się/parującą wodą - wodę gotować na wolnym ogniu. Miska nie powinna dotykać wody, a jedynie opierać się na brzegach garnka. Zarówno woda jak i para nie mogą dostać się do miski z czekoladą, bo czekolada zgęstnieje. Czekoladę mieszać od czasu do czasu, zestawiać z garnka, gdy będzie rozpuszczona).

Śliwki polać czekoladową polewą.

Smacznego :)