KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!

Walentynkowe brownies

Przyg: 60 min Pieczenie: 35 min
Łatwy
Porcje: 6
KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!
Filtry wyszukiwania
IMG_8988.JPG

Składniki:

Forma protokątna (Kliknij ikonę, aby zmienić rozmiar)
20x30 cm

  • Brownies:

    Ilość Składnik
    gorzkiej czekolady (zawartość kakao 60-70 proc.)
    250 g masła, miękkiego
    brązowego cukru
    duże jajka (rozmiar L)
    mąki pszennej tortowej
    kakao
    proszku do pieczenia
    opcjonalnie suszone owoce lub orzechy, drobno posiekane (ważne, żeby były drobno posiekane, bo ciężko będzie nam równo wyciąć serduszka jeśli będą w nim duże kawałki bakalii)
  • Polewa:

    Ilość Składnik
    gorzkiej czekolady
    śmietanki kremówki
    masła

Sposób przygotowania

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 °C.

Formę o wymiarach ok. 30 x 20 cm nasmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.

Czekoladę pokroić na małe kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej. W tym celu, połamaną na kawałki czekoladę przełożyć do metalowej miski, miskę ustawić na garnku z gotującą się/parującą wodą - wodę gotować na wolnym ogniu. Miska nie powinna dotykać wody, a jedynie opierać się na brzegach garnka. Zarówno woda jak i para nie mogą dostać się do miski z czekoladą, bo czekolada zgęstnieje. Czekoladę mieszać od czasu do czasu, zestawiać z garnka, gdy będzie rozpuszczona). Rozpuszczoną czekoladę odstawić na bok, żeby przestygła.

Masło utrzeć z cukrem na puszysta masę (najlepiej mikserem na średnich obrotach). Jajka wbćc do drugiej miseczki, lekko ubić, dodać do masy maślanej, zmiksować. Dodać roztopioną, przestudzoną czekoladę.

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao, przesiać do masy czekoladowo-maślanej, wymieszać.

Ciasto wyłożyć do formy, wierzch wyrównać. Piec około 30-40 min. gotowe ciasto powinno być sprężyste, lekko wilgotne w środku (patyczek po wbiciu powinien być obklejony w lepkim cieście), ale nie powinno być zupełnie płynne.

Gotowe ciasto wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce. Wystudzone włożyć na około 1 h do lodówki, żeby było bardziej ścisłe, lepiej będzie się nam z niego wycinać kształty.*

Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki, odciąć twardą spieczoną skórkę z wierzchu i boków ciasta. Wykroić z niego wykrawaczką w kształcie serca jednakowe serduszka (u mnie wyszło 6 sporych serc. Okruchy zmieść pędzelkiem z ciasta.

Polewa:

Czekoladę wraz z masłem i śmietanką rozpuścić w kąpieli wodnej (tak, jak wyżej, dodajemy tylko dodatkowo masło i śmietankę do czekolady i razem rozpuszczamy). Gęstość polewy zależy od konkretnej użytej czekolady, wiec jeśli byłaby za gęsta (powinna być płynna, żeby dobrze się rozprowadzała na serduszkach) dodajemy jeszcze trochę śmietanki i ponownie podgrzewamy w kąpieli wodnej, aż czekolada zrobi się bardzie płynna.

Każde serduszko nabić na patyczek do lodów, zanurzyć czubek serduszka w miseczce z roztopioną czekoladą i trzymając w pionowej pozycji polać serduszko z każdej strony płynną czekoladą (najlepiej nabierać czekoladę na łyżkę do sosów lub wazową, wtedy czekolady jest odpowiednio dużo i nie trzeba nakładać kilku warstw i czekolada równomiernie się rozprowadzi). Serduszko w polewie położyć na papierze do pieczenia, żeby czekolada zastygła. Podobnie postąpić z pozostałymi sercami. Na zastygającą czekoladę wysypać posypki dekoracyjne lub ozdobić lukrem zabarwionym wg uznania.

Smacznego :)

*Brownies można od razu piec w foremkach w kształcie serca, np. takich silikonowych do babeczek, wtedy nie będziemy musieli już ich wycinać.

Przyg: 60 min Pieczenie: 35 min
Łatwy
Porcje: 6

Kolejna inspiracja na walentynki. :) Choć, przyznam, że ja bym się nie pogniewała, jakbym dostała takie serduszko z jakiejkolwiek innej okazji, a najlepiej bez. ;)

Serduszka to klasyczne obłędnie czekoladowe i niesamowici wilgotnr brownies, które możemy urozmaicić dodając drobno posiekane orzechy, suszone owoce, etc. Z wierzchu zanurzone w aksamitnej czekoladowej polewie, która sprawia, że brownies jest jeszcze bardziej czekoladowo-czekoladowe. ;) Serdecznie polecam nie tylko na święto Zakochanych.

IMG_8995.JPG IMG_9008.JPG

Komentarze Czytelników

Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.

Twój komentarz

Walentynkowe brownies

Walentynkowe brownies

Przygotowanie: 60 min. Pieczenie: 35 min

Poziom trudności: Łatwy

Ilość porcji: 6

Forma: 20x30 cm

Opis

Kolejna inspiracja na walentynki. :) Choć, przyznam, że ja bym się nie pogniewała, jakbym dostała takie serduszko z jakiejkolwiek innej okazji, a najlepiej bez. ;)

Serduszka to klasyczne obłędnie czekoladowe i niesamowici wilgotnr brownies, które możemy urozmaicić dodając drobno posiekane orzechy, suszone owoce, etc. Z wierzchu zanurzone w aksamitnej czekoladowej polewie, która sprawia, że brownies jest jeszcze bardziej czekoladowo-czekoladowe. ;) Serdecznie polecam nie tylko na święto Zakochanych.

Składniki

  • Brownies:

    Ilość Składnik
    gorzkiej czekolady (zawartość kakao 60-70 proc.)
    250 g masła, miękkiego
    brązowego cukru
    duże jajka (rozmiar L)
    mąki pszennej tortowej
    kakao
    proszku do pieczenia
    opcjonalnie suszone owoce lub orzechy, drobno posiekane (ważne, żeby były drobno posiekane, bo ciężko będzie nam równo wyciąć serduszka jeśli będą w nim duże kawałki bakalii)
  • Polewa:

    Ilość Składnik
    gorzkiej czekolady
    śmietanki kremówki
    masła

Sposób przygotowania

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 °C.

Formę o wymiarach ok. 30 x 20 cm nasmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.

Czekoladę pokroić na małe kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej. W tym celu, połamaną na kawałki czekoladę przełożyć do metalowej miski, miskę ustawić na garnku z gotującą się/parującą wodą - wodę gotować na wolnym ogniu. Miska nie powinna dotykać wody, a jedynie opierać się na brzegach garnka. Zarówno woda jak i para nie mogą dostać się do miski z czekoladą, bo czekolada zgęstnieje. Czekoladę mieszać od czasu do czasu, zestawiać z garnka, gdy będzie rozpuszczona). Rozpuszczoną czekoladę odstawić na bok, żeby przestygła.

Masło utrzeć z cukrem na puszysta masę (najlepiej mikserem na średnich obrotach). Jajka wbćc do drugiej miseczki, lekko ubić, dodać do masy maślanej, zmiksować. Dodać roztopioną, przestudzoną czekoladę.

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao, przesiać do masy czekoladowo-maślanej, wymieszać.

Ciasto wyłożyć do formy, wierzch wyrównać. Piec około 30-40 min. gotowe ciasto powinno być sprężyste, lekko wilgotne w środku (patyczek po wbiciu powinien być obklejony w lepkim cieście), ale nie powinno być zupełnie płynne.

Gotowe ciasto wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce. Wystudzone włożyć na około 1 h do lodówki, żeby było bardziej ścisłe, lepiej będzie się nam z niego wycinać kształty.*

Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki, odciąć twardą spieczoną skórkę z wierzchu i boków ciasta. Wykroić z niego wykrawaczką w kształcie serca jednakowe serduszka (u mnie wyszło 6 sporych serc. Okruchy zmieść pędzelkiem z ciasta.

Polewa:

Czekoladę wraz z masłem i śmietanką rozpuścić w kąpieli wodnej (tak, jak wyżej, dodajemy tylko dodatkowo masło i śmietankę do czekolady i razem rozpuszczamy). Gęstość polewy zależy od konkretnej użytej czekolady, wiec jeśli byłaby za gęsta (powinna być płynna, żeby dobrze się rozprowadzała na serduszkach) dodajemy jeszcze trochę śmietanki i ponownie podgrzewamy w kąpieli wodnej, aż czekolada zrobi się bardzie płynna.

Każde serduszko nabić na patyczek do lodów, zanurzyć czubek serduszka w miseczce z roztopioną czekoladą i trzymając w pionowej pozycji polać serduszko z każdej strony płynną czekoladą (najlepiej nabierać czekoladę na łyżkę do sosów lub wazową, wtedy czekolady jest odpowiednio dużo i nie trzeba nakładać kilku warstw i czekolada równomiernie się rozprowadzi). Serduszko w polewie położyć na papierze do pieczenia, żeby czekolada zastygła. Podobnie postąpić z pozostałymi sercami. Na zastygającą czekoladę wysypać posypki dekoracyjne lub ozdobić lukrem zabarwionym wg uznania.

Smacznego :)

*Brownies można od razu piec w foremkach w kształcie serca, np. takich silikonowych do babeczek, wtedy nie będziemy musieli już ich wycinać.