cukru (mniej lub więcej w zależności od kwaśności jabłek; moje były bardzo kwaśne)
cynamonu
zmielonych goździków
garść rodzynek
mąki ziemniaczanej
Sposób przygotowania
Ciasto:
Z podanych składników zagnieść ciasto. Najlepiej w następującej kolejności. Zmieszać w misce mąkę i cukier, dodać do tego pokrojone na drobne kawałki masło i żółtka. Zagnieść. Dodać 2 łyżki śmietany. Ponownie zagnieść. Ciasto uformować w kulę i włożyć na ok 1 godzinę do lodówki. Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Formę ( u mnie tortownic o śr. 24 cm) wysmarować masłem. Spód formy wylepić połową ciasta, ponakłuwać widelcem i podpiec około 10 minut. Drugą połowę ciasta odłozyć do lodówki.
Masa jabłeczna:
Jabłka umyć, obrać i pokroić na ćwiartki. Wykroić gniazda. Pokrojone jabłka umieścić w dużym rondlu, zalać odrobiną wody i nieco poddusić. Dodać cukier, cynamon, mielone goździki i dalej dusić (do momentu aż jabłka będą bardzo miękkie, ale zanim zrobi się z nich „papka”).
Na sam koniec dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszać i poddusić jeszcze około minuty.
Masę jabłkową wyłożyć na podpieczony spód, oprószony wcześniej bulką tartą, którą wchłonie wilgoć z jabłek. Całość przykryć drugą częścią ciasta (rozwałkowaną, startą lub pokruszoną).
Piec w temp. 180° C około 1 godziny. Studzić w tortownicy. Po wystudzeniu ciasto oprószyć cukrem pudrem.
Szarlotka jest jednym z moich ulubionych ciast, dlatego jak tylko znajomi podarowali mi reklamówkę antonówek, od razu wiedziałam, jak je wykorzystam. :) Tym razem nie eksperymentowałam i zrobiłam tradycyjną szarlotkę na rozpływającym się w ustach kruchym cieście, na którą przepis jest wykorzystywany w naszej rodzinie od co najmniej 2 pokoleń (ja i mama robimy ją w ten sposób, babcia robiła inaczej i przepis na tę babciną również znajdziecie na blogu). Bardzo Wam polecam!
Składniki:
Ciasto:
Ilość
Składnik
mąki
żółtka
masła
śmietany
cukru
Masa jabłeczna:
Ilość
Składnik
jabłek (antonówki, papierówki, szara reneta)
cukru (mniej lub więcej w zależności od kwaśności jabłek; moje były bardzo kwaśne)
Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.
Agnieszka
2015-12-13 23:00:25
Rowniez pieke szarlotke bez proszku do pieczenia z ksiazki kucharskiej,plus nad innymi ciastami jest taki ze mozna jesc na cieplo prosto z piekarnika ;-)
SlodkieFantazje
2012-10-16 19:09:00
@Anett - w tym przepisie nie dodaje, proszek do pieczenia dodaje do ciasta na szarlotkę w tych przepisach: http://www.slodkiefantazje.pl/babcina-szarlotka-najlepsza, http://www.slodkiefantazje.pl/szarlotka-na-kruchym-waniliowym-ciescie-pod-bezowa-pierzynka Dziękuję za miłe słowa - Pozdrawiam serdecznie
anett
2012-10-16 18:00:09
Mam takie pytanko, czy nie dodajecie do szarlotki proszku do pieczenia? bo nie widziałam w składnikach wymienionego. Wszystkie Twoje ciasta wygladaja bardzo smakowicie:) Pozdrawiam
Ana
2012-09-20 19:29:13
Zrobiłam tę szarlotkę i wyszła super. Do ciasta dodałam jeszcze cukier waniliowy, skórkę z cytryny, a do jabłek sok, jako że uwielbiam cytryny i dodaję wszędzie tam gdzie się tylko da. Szarlotka mocno jabłkowa, z nutą cytrynową, plus przyprawy, pychotka. Zjedliśmy w tri miga jeszcze ciepłą. Polecam przepis, a przepis na ciasto bardzo elastyczny, można kombinować :). Pozdrawiam i dziękuję za fajny przepis.
Catherine
2012-08-25 15:32:02
Spieszę z relacją;) Upiekłam szarlotkę tak jak napisałam powyżej. Smak niebiański... nie da się ukryć! Ciasto kruche delikatne i rozpływa się w ustach. Następnym razem jednak wyłożę też boki i dam 1,5 kg jabłek bo 2kg to było za dużo, w dodatku starte na cienkie plasterki wymieszane z cukrem (bez wcześniejszego podduszania) a na wierzch kruszonka. A to dlatego, że szarlotki nie dało się zjeść jeszcze ciepłej inaczej niż łyżką;) Potem jak wystygła też nie najlepiej się kroiła. Ciasto było zbyt delikatne a jabłek za dużo (moja tortownica miała 26cm) i po prostu szarlotka się rozpadała. No to do 3 razy sztuka;) Następna będzie idealna w każdym calu! (tak myślę;)
Catherine
2012-08-24 06:23:18
Kasiu... bardzo dziękuję za szybką odpowiedź! Marzy mi się właśnie typowa szarlotka z dużą ilością jabłek a ponieważ zakupiłam 2 kg antonówek podduszę je tak jak w tym przepisie a ciasto kruche zrobię moje ulubione z Twojego przepisu o którym wspominałam bo jest po prostu najlepsze! Zamierzam ciasto podzielić na pół i wyłożyć tylko spód i resztę na wierzch jabłek (pomijając beze czy kruszonkę). Już czuję, że będzie to mój szarlotkowy ideał;) Piekę ją na weekend, mimo, że jeszcze lato za oknem ale już tęsknię do ciast z jabłkami;) Czyżby jesień miała przyjść wcześniej? Oczywiście zdam relacje:) Jednak zapewne nie napisze nic odkrywczego ponad to, że szarlotka wyszła boska! Serdecznie pozdrawiam;)))
SlodkieFantazje
2012-08-23 19:06:24
@Catherine - Kasiu na tym cieście, o którym wspominasz piekę często różne jabłeczniki/szarlotki, juz nawet jedną mam sfotografowaną, tylko nie miałam czasu jej wrzucić jeszcze na bloga. Pewnie lada dzień to zrobię. Jeśli chcesz typową szarlotkę z dużą iloscia jabłek to dałabym ich zdecydowanie więcej niż 700 g, raczej około 1,5-2 kg, w zależności od wielkości formy oczywiście (ja na torownice 22 cm daję 2 kg). Reszta tak jak w przepisie na ciasto z rabarbarem, czyli wykładam spód i boki tortownicy (lub sam spód a resztę ciasta dopiero na jabłka). Różnica jest taka, że spód nieco podpiekam. Po upieczeniu obsypuję go bułką tartą i na to wykładam podduszone z cukrem cynamonem i ewentualnie innymi przyprawami kwaśne jabłka (pokrojone w plasterki). Do gorących jabłek dodaję ze 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej, która pochłania sok. W wersji, którą udało mi się sfotografować przed "pożarciem" zamiast ciasta na górę dałam bezę. :) pozdrawiam serdecznie i czekam na relację :)
Catherine
2012-08-23 17:17:40
Piekłam tą tradycyjną polską szarlotkę i ja i muszę powiedzieć, że jest naprawdę wspaniała! Więcej jabłek niż ciasta - to lubię;) Bardzo wszystkim smakowała;) Jednak moim faworytem pozostaje nadal ciasto kruche (z przepisu z rabarbarem i migdałową kruszonką) Piekłam je już z rabarbarem, truskawkami i śliwkami. A teraz chciałbym je upiec z jabłkami. Jak myślisz Kasiu czy to dobry pomysł? Czy jabłek dać tak jak rabarbaru 700g czy więcej? i czy wystarczy je zetrzeć na tarce na plasterki? A może piekłaś już wersję z jabłkami? Proszę podziel się wrażeniami smakowymi;)
SlodkieFantazje
2012-08-13 19:09:08
@Emi - kwaśna i gęsta, najlepiej 18%
emi
2012-08-13 09:40:36
a jaka to ma być smietana?
jadziazzarogu
2012-08-07 10:18:39
Szarlotka zrobiona i już zjedzona!Wyszła PYSZKA :)))
jadziazzarogu
2012-08-06 14:19:27
Super, bardzo dziękuję!!!Dzisiaj zabieram się do roboty:)
SlodkieFantazje
2012-08-05 13:45:25
@Jadziazzarogu - Dobrze, ze Pani zapytała, Nie zauważyłam, że zniknęł mi gdzieś opis dotyczący przygotowania masy z jabłek, prawdopodobnie podczas przenoszenia bloga na drugą platformę. Przygotowanie masy dodałam już do przepisu.Pozdrawiam serdecznie!
jadziazzarogu
2012-08-05 06:56:32
Hm... wygląda przepysznie, ale szczerze mówiąc nigdy nie robiłam szarlotki.... czy mogłaby prosić o to jak krok po kroku przygotować masę?Czy jabłka trzeb po prostu zetrzeć i podsmażyć z pozostałymi składnikami?
Anonymous
2012-03-04 17:34:49
Szarlotka pycha!! Będę wracać do tego przepisu:).Pozdrawiam :)
Anonymous
2011-11-10 12:37:07
PYCHOTKA:)po raz pierwszy ją robiłam i zdecydowanie bedę robić często
Anonymous
2011-10-25 11:37:25
Jest wspaniała! Taka jak robiła moja babcia! Zniknęła jeszcze ciepła :) Dzięki za super przepis. pozdrawiam Ania
slodkiefantazje
2011-07-31 20:58:29
@Feeriasmakow, serdecznie dziękuję za wyróżnienie. :) Bardzo mi miło. :)
slodkiefantazje
2011-07-31 20:58:02
@Asiek, cieszę się! :) I zapraszam do mnie częściej. :) ps. też uwielbiam ten aromat unoszący się po całym domu podczas pieczenia... :)
feeriasmakow
2011-07-31 19:58:41
Dziękuję za wspaniały blog i zapraszam po Wyróżnienie.
http://feeriasmakow.blox.pl/html
http://feeria.blox.pl/html
Asiek
2011-07-31 16:44:59
Wyszła fantastyczna! Taka jak sobie wyobrażałam:) I ponad wszystko uwielbiam zapach jaki rozchodzi się po domu w czasie pieczenia:! Powinna niedługo zagościć u mnie:)
Pozdrawiam serdecznie
slodkiefantazje
2011-07-31 08:31:38
@Kuchennefascynacje, dziękuję za miłe słowa. :)
slodkiefantazje
2011-07-31 08:30:57
@Maggie, ja podobnie, również uwielbiam ten mus i zawsze robię go więcej, żeby zostało np. do naleśników, a później wyjadam go samego ze słoika. ;)
kuchennefascynacje
2011-07-31 08:13:36
Ja też bardzo lubię szarlotkę. Twoja wygląda pięknie aż ślinka leci :)
slodkiefantazje
2011-07-30 18:11:02
@Aga, dziękuję i zapraszam w takim razie na kawałeczek szarlotki, albo nawet dwa, jeśli zasmakuje. ;)
slodkiefantazje
2011-07-30 18:10:12
@Spencer, tak jak wspomniałam wyżej, szarlotka jest w naszym narodzie na tyle popularnym ciastem, że zapewne każda rodzina ma na nią jakiś niezawodny ulubiony przepis, ale zgadzam się, że nie ma co się ograniczać i trzeba testować inne, bo może trafi się na równie dobrą, albo nawet lepszą. ;) Dlatego ja pewnie jeszcze niejedną będę testować, chętnie wypróbuje też Wasze sprawdzone przepisy, jeśli oczywiście się podzielicie. :)
slodkiefantazje
2011-07-30 18:06:13
@Asiek, cieszę się. Daj znać jak wyszła i czy smakowała. ;)
slodkiefantazje
2011-07-30 18:05:35
@HerLife, dziękuję serdecznie za komentarz, nam naprawdę bardzo smakuje :) Pewnie wszyscy mamy jakąś rodzinną recepturę na dobra domową szarlotkę, dlatego tyle jeszcze ich jest do przetestowania. ;)
aga
2011-07-30 17:55:48
Przepysznie wyglada j nabralam ochoty na kawaleczek:-)
Maggie
2011-07-30 15:56:25
Uwielbiam! A taki mus jablkowy to moglabym jesc lyzkami prosto z patelni.
spencer
2011-07-30 13:28:27
hehe i ja mam 'ulubiony', 'rodzinny' przepis na szarlotkę..i mógłbym ją robić i jeść na okrągło.. Ale jestem otwarty na wszelkie nowe propozycje...zwłaszcza te, co tak ślicznie się prezentują..
Asiek
2011-07-30 12:14:20
Cudownie wygląda! Właśnie szukałam przepisu na szarlotkę i już znalazłam:)Zabieram się z robienie
Pozdrawiam:)
HerLife
2011-07-30 10:47:43
Wygląda cudnie! i pewnie jeszcze lepiej smakuje =] u mnie w domu też jest przepis na ulubioną szarlotkę, który znam jeszcze od prababci!
Szarlotka jest jednym z moich ulubionych ciast, dlatego jak tylko znajomi podarowali mi reklamówkę antonówek, od razu wiedziałam, jak je wykorzystam. :) Tym razem nie eksperymentowałam i zrobiłam tradycyjną szarlotkę na rozpływającym się w ustach kruchym cieście, na którą przepis jest wykorzystywany w naszej rodzinie od co najmniej 2 pokoleń (ja i mama robimy ją w ten sposób, babcia robiła inaczej i przepis na tę babciną również znajdziecie na blogu). Bardzo Wam polecam!
Składniki
Ciasto:
Ilość
Składnik
mąki
żółtka
masła
śmietany
cukru
Masa jabłeczna:
Ilość
Składnik
jabłek (antonówki, papierówki, szara reneta)
cukru (mniej lub więcej w zależności od kwaśności jabłek; moje były bardzo kwaśne)
cynamonu
zmielonych goździków
garść rodzynek
mąki ziemniaczanej
Sposób przygotowania
Ciasto:
Z podanych składników zagnieść ciasto. Najlepiej w następującej kolejności. Zmieszać w misce mąkę i cukier, dodać do tego pokrojone na drobne kawałki masło i żółtka. Zagnieść. Dodać 2 łyżki śmietany. Ponownie zagnieść. Ciasto uformować w kulę i włożyć na ok 1 godzinę do lodówki. Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. Formę ( u mnie tortownic o śr. 24 cm) wysmarować masłem. Spód formy wylepić połową ciasta, ponakłuwać widelcem i podpiec około 10 minut. Drugą połowę ciasta odłozyć do lodówki.
Masa jabłeczna:
Jabłka umyć, obrać i pokroić na ćwiartki. Wykroić gniazda. Pokrojone jabłka umieścić w dużym rondlu, zalać odrobiną wody i nieco poddusić. Dodać cukier, cynamon, mielone goździki i dalej dusić (do momentu aż jabłka będą bardzo miękkie, ale zanim zrobi się z nich „papka”).
Na sam koniec dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszać i poddusić jeszcze około minuty.
Masę jabłkową wyłożyć na podpieczony spód, oprószony wcześniej bulką tartą, którą wchłonie wilgoć z jabłek. Całość przykryć drugą częścią ciasta (rozwałkowaną, startą lub pokruszoną).
Piec w temp. 180° C około 1 godziny. Studzić w tortownicy. Po wystudzeniu ciasto oprószyć cukrem pudrem.
