KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!

Kruche z gruszkami, Amaretto i czekoladą pod waniliową pianką

Przyg: 40 min Pieczenie: 50 min
Łatwy
Porcje: 12
KidsPRO.pl - Pierwszy w Polsce kurs programowania, gdzie uczymy pisząc prawdziwe programy, a nie gry!
Filtry wyszukiwania
IMG_5458.JPG

Składniki:

Forma protokątna (Kliknij ikonę, aby zmienić rozmiar)
25x25 cm

  • Ciasto:

    Ilość Składnik
    mąki pszennej
    cukru pudru
    proszku do pieczenia
    300 g zimnego masła
    duże żółtka
    ekstraktu/pasty z wanilii
  • Nadzienie:

    Ilość Składnik
    gruszek
    likieru Amaretto
    wody
    odrobina cukru do smaku
    ekstraktu/pasty z wanilii (można zastąpić nasionkami z 1 laski wanilii)
    gorzkiej czekolady
  • Waniliowa pianka:

    Ilość Składnik
    duże białka
    cukru pudru
    opakowania budyniu waniliowego bez cukru (proszek)
    oleju slonecznikowego

Sposób przygotowania

Mąkę wymieszać z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać masło pokrojone w wiórki, ekstrakt oraz żółtka, zagnieść szybko ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na godzinę.

Kwadratową formę o boku ok. 25 cm nasmarować masłem, wyłożyć papierem do wypieków.

Schłodzone ciasto podzielić na dwie części (1/3 i 2/3 ciasta). Większą część rozwałkować, wyłożyć dno kwadratowej formy o oku ok. 25 cm. Mniejszą schować do zamrażalnika. Podpiec ok. 15 minut w temp. 180°C.

Nadzienie:

Gruszki poddusić przez kilka minut (do miękkości) w wodzie z dodatkiem Amaretto, posłodzić do smaku, dodać ekstrakt/pastę z wanilii i ewentualnie, jeśli masa byłaby zbyt rzadka mąkę ziemniaczaną, wymieszać.

Czekoladę pokroić na małe kawałki, dodać do masy gruszkowej.

Na podpieczony spód wysypać nieco bułki tartej lub kaszy manny, wyłożyć mase gruszkową.

Waniliowa pianka:

Białka ubić na sztywno. Następnie powoli, łyżka po łyżce dodawać cukier puder, cały czas ubijając (kolejną łyżkę cukru dodajemy gdy masa jest wyraźnie sztywniejsza - mniej więcej co 30 sekund). Ubijamy na najwyższych obrotach. Następnie stopniowo dodawać proszek budyniowy, cały czas miksując, by proszek dobrze się rozpuścił. Po dodaniu całego budyniu cieniutką strużką wlewać olej, miksując do połączenia (masa powinna być nadal sztywna, choć nieco luźniejsza niż po dodaniu cukru i proszku budyniowego.

Budyniową piankę wykładamy na masę gruszkową. Na wierzch ścieramy podmrożone ciasto.

Piec ok. 30-40 min. w temperaturze 180 °C (piekłam z termoobiegiem). Gotowe ciasto wyjąć z piekarnika, wystudzić, oprószyć cukrem pudrem.

Smacznego :)

Przyg: 40 min Pieczenie: 50 min
Łatwy
Porcje: 12

Myślę, że nie przesadzę, jeśli powiem, że to jedno ze smaczniejszych ciast jakie jadłam. Połączenie gruszek z Amaretto i czekoladą jest samo w sobie wyśmienite i nie jest to oczywiście żadne wielkie odkrycie, bo nie od dziś wiadomo, że zarówno gruszki w połączeniu z Amaretto, jak i gruszki plus czekolada dobrze się ze sobą czują. ;) Ja postanowiłam te klasyczne połączenia rozszerzyć o dodatek rozpływającego się w ustach kruchego ciasta i waniliowej pianki przygotowanej na bazie białek i budyniu (znanej Wam zapewne choćby z tego przepisu, które robił już chyba prawie każdy pasjonata pieczenia). :)

Ciasto jest zaskakująco dobre, z wierzchu i od spodu chrupiące, a wewnątrz czeka nas niespodzianka, bo smak delikatnej waniliowej pianki cudownie harmonizuje z gruszkowym nadzieniem i kawałkami nieco stopionej ciągnącej się czekolady. Bardzo Wam polecam ten „twór”. :)

kruche%20z%20gruszkami%20i%20waniliowa%20pianka.JPG

Komentarze Czytelników

Komentarze są moderowane, a więc pojawiają się na blogu po zaakceptowaniu ich treści.

Twój komentarz
  • falka falka
    2014-09-07 09:11:42

    Czy zamiast oleju słonecznikowego można dodać oleju rzepakowego? :-)

    Twój komentarz
    • Kasia - Slodkiefantazje.pl Kasia - Slodkiefantazje.pl
      2014-09-07 10:59:37

      Olej rzepakowy ma dość charakterystyczny zapach, wiec może być trochę wyczuwalny, ale to zależy od konkretnego producenta. Z doświadczenia wiem, że z olejami rzepakowymi jest tak, że jedne mają bardziej neutralny zapach, a inne bardziej wyczuwalny, więc najlepiej sprawdzić samemu, jeśli zapcha nie jest intensywny i niewiele różni się od słonecznikowego, to myślę, że można spróbować. Pozdrawiam

      Twój komentarz
  • SlodkieFantazje SlodkieFantazje
    2014-02-16 22:27:39

    @Trusia - Myślę, że tak, ale przed dodaniem do ciasta odsączyłabym dobrze owoce. Pozdrawiam

    Twój komentarz
  • Trusia Trusia
    2014-02-16 20:50:01

    Czy zamiast świeżych gruszek do masy owocowej mogłabym wykorzystać takie z kompotu? Myślałam żeby owoce podgrzać tylko z odrobiną kompotu, dodać amaretto i dalej już wg przepisu?

    Twój komentarz
  • Madox34 Madox34
    2013-09-28 18:23:06

    Ciasto fantastyczne !!! Po przeczytaniu komentarzy do gruszek dodałam sok z cytryny więc gruszki nie były mdłe oraz 1 łyżkę budyniu do zagęszczenia :) Wyszło super , mój synek ze względu na czekoladę od razu zjadł 3 kawałki tego ciasta ( ze mną na spółkę ;) Polecam !!

    Twój komentarz
  • SlodkieFantazje SlodkieFantazje
    2013-09-23 22:07:57

    @Emka - u mnie pianka był mięciutka i bardzo delikatna, ale może to kwestia użytego budyniu, albo tego jak mocno ubite są białka? Sama nie wiem... ale skoro jest Pani już drugą osobą, która twierdzi, że pianka jest za twarda, zmniejszam ilość budyniu w przepisie do 1,5 opakowania, bo jedno z kolei na pewno nie wystarczy (no chyba, że chcemy mieć zamiast pianki taką bardziej gumowatą beze). Pozdrawiam serdecznie!

    Twój komentarz
  • emka emka
    2013-09-23 20:01:54

    Jestem amatorką jeśli chodzi o pieczenie, a mimo tego ciasto wyszło doskonale. Rodzina była pod wrażeniem ! Jeśli chodzi o budynie zgadzam się z eljoza-gruszki ustępują twardej piance i przypieczonej kruszonce, więc się troche rozwala.

    Twój komentarz
  • eljoza eljoza
    2013-08-30 09:15:29

    Ja zrobiłam i jestem zawiedziona. Robię bardzo dużo ciast, piekę codziennie , również wykorzystuję przepisy z Pani strony jednak tym razem hmmmm.... W gruszkach nie czuć amaretto, pianka nie jest pianką, wydaje mi sie że 2 budynie to za dużo na 4 białka i ogólnie mdłe....

    Twój komentarz
  • agnieszka-ch11 agnieszka-ch11
    2013-08-26 15:17:27

    Dziękuję, bo u Pani tak pięknie widać gruszki, a u mnie czekolada pokryła całe :)) a lubię, jak coś także ładnie wygląda, oczywiście smakować też ma:))) dziękuję:)

    Twój komentarz
  • SlodkieFantazje SlodkieFantazje
    2013-08-26 08:51:20

    Agnieszka-cht11 - ja dodawałam do przestudzonej, ale czekolada i tak nieco się rozpuścić podczas pieczenia, więc nie ma wielkiej różnicy do jakiej masy ją dodamy. :)

    Twój komentarz
  • agnieszka-ch11 agnieszka-ch11
    2013-08-25 17:02:36

    ciasto zrobione i już pół blaszki :) brak:) mam tylko jedno pytanie, czy czekoladę posiekaną dodajemy do ciepłej masy gruszkowej, czy wystudzonej? przepis polecam bo ciacho rozpływa się w ustach:))

    Twój komentarz
  • D.M D.M
    2013-08-23 09:38:45

    Uwielbiam te kruche ciasto :) Gruszki to jedne z moich ulubionych owoców, więc muszę koniecznie wypróbować ten przepis :)

    Twój komentarz

Kruche z gruszkami, Amaretto i czekoladą pod waniliową pianką

Kruche z gruszkami, Amaretto i czekoladą pod waniliową pianką

Przygotowanie: 40 min. Pieczenie: 50 min

Poziom trudności: Łatwy

Ilość porcji: 12

Forma: 25x25 cm

Opis

Myślę, że nie przesadzę, jeśli powiem, że to jedno ze smaczniejszych ciast jakie jadłam. Połączenie gruszek z Amaretto i czekoladą jest samo w sobie wyśmienite i nie jest to oczywiście żadne wielkie odkrycie, bo nie od dziś wiadomo, że zarówno gruszki w połączeniu z Amaretto, jak i gruszki plus czekolada dobrze się ze sobą czują. ;) Ja postanowiłam te klasyczne połączenia rozszerzyć o dodatek rozpływającego się w ustach kruchego ciasta i waniliowej pianki przygotowanej na bazie białek i budyniu (znanej Wam zapewne choćby z tego przepisu, które robił już chyba prawie każdy pasjonata pieczenia). :)

Ciasto jest zaskakująco dobre, z wierzchu i od spodu chrupiące, a wewnątrz czeka nas niespodzianka, bo smak delikatnej waniliowej pianki cudownie harmonizuje z gruszkowym nadzieniem i kawałkami nieco stopionej ciągnącej się czekolady. Bardzo Wam polecam ten „twór”. :)

Składniki

  • Ciasto:

    Ilość Składnik
    mąki pszennej
    cukru pudru
    proszku do pieczenia
    300 g zimnego masła
    duże żółtka
    ekstraktu/pasty z wanilii
  • Nadzienie:

    Ilość Składnik
    gruszek
    likieru Amaretto
    wody
    odrobina cukru do smaku
    ekstraktu/pasty z wanilii (można zastąpić nasionkami z 1 laski wanilii)
    gorzkiej czekolady
  • Waniliowa pianka:

    Ilość Składnik
    duże białka
    cukru pudru
    opakowania budyniu waniliowego bez cukru (proszek)
    oleju slonecznikowego

Sposób przygotowania

Mąkę wymieszać z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać masło pokrojone w wiórki, ekstrakt oraz żółtka, zagnieść szybko ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na godzinę.

Kwadratową formę o boku ok. 25 cm nasmarować masłem, wyłożyć papierem do wypieków.

Schłodzone ciasto podzielić na dwie części (1/3 i 2/3 ciasta). Większą część rozwałkować, wyłożyć dno kwadratowej formy o oku ok. 25 cm. Mniejszą schować do zamrażalnika. Podpiec ok. 15 minut w temp. 180°C.

Nadzienie:

Gruszki poddusić przez kilka minut (do miękkości) w wodzie z dodatkiem Amaretto, posłodzić do smaku, dodać ekstrakt/pastę z wanilii i ewentualnie, jeśli masa byłaby zbyt rzadka mąkę ziemniaczaną, wymieszać.

Czekoladę pokroić na małe kawałki, dodać do masy gruszkowej.

Na podpieczony spód wysypać nieco bułki tartej lub kaszy manny, wyłożyć mase gruszkową.

Waniliowa pianka:

Białka ubić na sztywno. Następnie powoli, łyżka po łyżce dodawać cukier puder, cały czas ubijając (kolejną łyżkę cukru dodajemy gdy masa jest wyraźnie sztywniejsza - mniej więcej co 30 sekund). Ubijamy na najwyższych obrotach. Następnie stopniowo dodawać proszek budyniowy, cały czas miksując, by proszek dobrze się rozpuścił. Po dodaniu całego budyniu cieniutką strużką wlewać olej, miksując do połączenia (masa powinna być nadal sztywna, choć nieco luźniejsza niż po dodaniu cukru i proszku budyniowego.

Budyniową piankę wykładamy na masę gruszkową. Na wierzch ścieramy podmrożone ciasto.

Piec ok. 30-40 min. w temperaturze 180 °C (piekłam z termoobiegiem). Gotowe ciasto wyjąć z piekarnika, wystudzić, oprószyć cukrem pudrem.

Smacznego :)